Czy pracownicy powinni nawzajem monitorować swoje wyniki?
Jednym ze sposobów na monitorowanie pracy w firmie jest bezpośrednie zaangażowanie w to pracowników. Pracownicy firmy mają dużo większe pole do działania, ponieważ są przy projekcie przez cały czas i każda zmiana dzieje się na ich oczach. Mogą więc dawać sobie nawzajem rady oraz zauważać błędy, których nie dostrzega osoba wykonujący dane zadanie. Oczywiście trzeba to przeprowadzić bardzo ostrożnie. Jest cienka granica między zdrową współpracą a toksycznym zadręczaniem się. Jak już wiemy, dbanie o dobre relacje z pracownikami jest elementem nasze PR-u wewnętrznego. Jeśli doprowadzimy do tego, że członkowie zespołu zaczną się nawzajem nienawidzić, to niestety będzie to częściowo nasza wina. Wtedy spowolni to też pracę i będzie wymagało kolejny trudnych decyzji. Jeżeli chcemy wprowadzić taki system, w którym wykonawcy projektów będą sprawdzać siebie nawzajem, to musimy bardzo precyzyjnie wyjaśnić im, co przez to rozumiemy. Inaczej może dojść do nieporozumień i niepotrzebnych konfliktów.
Po co sprawdzać się nawzajem?
Kiedy w firmie jest dużo pracowników, to nie zawsze możliwe jest, aby sprawdzać wyniki ich wszystkich. Zwykle wtedy osoby nadzorujące prace sprawdzają ją dopiero po fakcie. Wtedy już może być za późno, bo poprawienie ewentualnych może wymagać zaprzepaszczenia kilku (a nawet kilkunastu) godzin pracy. Nie trzeba chyba tłumaczyć, jak duże straty oznacza to dla ambitnie zarządzanej firmy. Jeśli jednak będziemy monitorować postępy na bieżąco, to jest większe szanse, że finalny efekt będzie bez zarzutów.
Współpraca czy kontrola?
Gdy jeden pracownik zaczyna kontrolować innego, to może bardzo łatwo zrobić sobie wrogów. Szybko zaszufladkuje się go jako pupilka szefa albo kogoś o nieszczerych intencjach. Zamiast kontrolować lepiej jest więc współpracować. Jeśli faktycznie przypada nam taka rola, aby wesprzeć kogoś z młodszych pracowników, to lepiej nie stać nad jego karkiem jak kat. Zamiast tego dobrym pomysłem może być najpierw zaoferowanie swoje wsparcia, aby pracownik mógł sam je przyjąć. Wtedy taka współpraca oprze się na wzajemnej zgodzie, co znacznie zminimalizuje stres.